www.firenzecard.it |
Zdaję sobie
sprawę, że nie jest to najświeższa informacja, ale na pewno przyda się turystom,
którzy wybierają się do Florencji i mają zamiar zwiedzać, zwiedzać i jeszcze raz
zwiedzać!
W takim
wypadku, możecie wykupić łączony bilet tzw. Firenze Card.
Dlaczego
akurat takie rozwiązanie?
Posiadacze karty, mają prawo wstępu do głównych muzeów, zabytkowych willi i historycznych ogrodów położonych w obrębie Florencji. Tu znajdziecie ich spis.
Posiadacze karty, mają prawo wstępu do głównych muzeów, zabytkowych willi i historycznych ogrodów położonych w obrębie Florencji. Tu znajdziecie ich spis.
Karta jest ważna 72 godziny od momentu jej aktywacji tj. pierwszego
użycia (bez względu na to, czy to będzie muzeum czy tramwaj). Dzięki karcie,
omijacie kolejki do kasy, do wejścia, a na dodatek nie musicie robić wcześniejszej rezerwacji. Czasami, muzea udostępniają również zwiedzanie czasowych wystaw
(o tym trzeba się wcześniej upewnić na stronie Firenze Card).
To nie
wszystko!
Z taką
kartą możecie również korzystać bez ograniczeń ze środków komunikacji miejskiej
(ATAF, czyli autobusy i tramwaje), oczywiście wszystko w ciągu 72 godzin. Nie zapomnijcie
po wejściu do np. autobusu, “skasować biletu” czyli przybliżyć kartę do specjalnego
czytnika. Trzeba dodać, że znaczna część willi czy ogrodów znajduje się poza
ścisłym centrum miasta.
Jeśli
myślicie, że to koniec atrakcji to się pomyliliście...
Dokonując zakupu karty, macie możliwość zwiedzania i przemieszczania się po mieście z jedną osobą poniżej 18 lat (dotyczy to obywateli Unii Europejskiej). Musicie jednak udokumentować, że jesteście z tą osobą spokrewnieni.
Dokonując zakupu karty, macie możliwość zwiedzania i przemieszczania się po mieście z jedną osobą poniżej 18 lat (dotyczy to obywateli Unii Europejskiej). Musicie jednak udokumentować, że jesteście z tą osobą spokrewnieni.
Aha, przy zakupie karty otrzymacie dokładną mapę ze spisem muzeów, willi i ogrodów oraz liniami ATAF.
Firenze
Card to wydatek 50 Euro.
Gdzie można kupić Firenze Card?
1. przez
internet, jeszcze przed przyjazdem do Toskanii, na stronie www.firenzecard.it
2. na
miejscu, w punktach, których wykaz znajdziecie tutaj
Ważne! Do każdego z muzeów można wejść tylko jeden raz! Musicie podpisać kartę waszym imieniem i nazwiskiem na odwrocie.
Bilet autobusowy lub tramwajowy to wydatek 1,20 € i jest ważny przez 90 minut od momentu pierwszego skasowania.
Wkrótce przedstawię Wam inną kartę: Amici Degli Uffizi.
Pomyślicie i policzycie. Decyzja należy do Was!
Fajna sprawa ta karta i choćby nawet finansowo nie było się tak bardzo do przodu to wiem co to znaczy czekanie w kolejkach do kas.Buziaki Joasiu
OdpowiedzUsuńZawsze można znaleźć jakieś plusy! Buziaki
UsuńFantastyczne! Ciekawe, czy ta karta była już sprzedawana trzy lata temu...Jeśli tak, to szkoda, ze o niej nie widziałam.
OdpowiedzUsuńAle - nic straconego. Następnym razem (chociaż nie tego lata) z pewnością ją wykorzystam. I - ale będę szaleć po muzeach!
Jak tam śnieżek, Pani Joanno? Dziewczynki szczęśliwe?
Pozdrawiam,
Kinga
Pani Kingo, śniegu u nas już nie ma (dziewczyny mimo wszystko szczęśliwe), chociaż szczyty pobliskiego Abetone i Cimone nadal pokryte białym puchem. Bardzo dobrze, bo toskańczycy chcą gdzieś pojeździć na nartach! Mam nadzieję, o tym wkrótce napisać. Pozdrawiam bardzo serdecznie! Dawno nie piłam tak dobrej i gorącej herabty jak w kubku od Pani!!! Pozdrawiam, Asia
Usuńfajne, szkoda, że tylko we Florencji;-) odpiszę, ale niedawno wróciłam z wyjazdu i jeszcze się nie ogarnęłam;-p i przypomniało mi się, że trzeba też przecież policzyć wstępy do ogrodów!
OdpowiedzUsuńMegi, nie wiem czy widziałaś, ale Pani Kinga, napisała, że podobne karty są w Wenecji i Rzymie! Dla Ciebie to bardzo dobra wiadomość! Ogarnij się, przemyśl i odezwij się :) pozdrawiam, Asia
UsuńNie tylko we Florencji. W Wenecji jest Venice Card Orange, a w Rzymie Roma Pass. Działają podobnie. Zapewne i w innych miastach są podobne udogodnienia dla turystów,
OdpowiedzUsuńKinga
Pani Kingo, bardzo dziękuję za pomoc! Po pierwsze, nie wiedziałam, a po drugie turystką to ja nie byłam już wieki :( Pozdrawiam
UsuńPani Joanno, a ja mam zupelnie inne pytanie. Jak mniej więcej kosztowo wygląda przyjęcie ślubne na około 30 osób ? Moje przeczucia mi wiele mówią, że za jakiś czas < dłuższą perspektywę> będę Panią prosić o wcielenie się w wedding planerki w wersji toskanskiej :)
OdpowiedzUsuń