czwartek, 3 grudnia 2020

Kard



Kard (cardo), nazywany jest w Toskanii, karczochem biedaków. W Polsce znany również jako karczoch hiszpański. 

Jest to zimowa roślina, zbierana podczas pierwszych przymrozków (wtedy jest najbardziej chrupiący ;) 

Bardzo popularny i ceniony przed wiekami za właściwości zdrowotne, niestety z czasem trochę zapomniany. Dziś szturmem wchodzi nam do garnków. 

Dziś jest wiadomo, że ma wielki potencjał antyrakowy, obniża zły cholesterol, jest źródłem witaminy C i kwasu foliowego. Z wyglądu przypomina, trochę jaśniejszy,  „rozbity”’seler naciowy. 

Ja odkryłam go stosunkowo późno. Było to zupełnie inne warzywo od wszystkich, które znałam, ale od czego jest włoska Rodzina ;) Moja Teściowa przyrządza kard „po  florencku”. Innym razem jadłam go w panierce. W Piemoncie, kard łączy się z bagna cauda, ciepłym sosem na bazie czosnku i sardeli.

 Ile gospodyń, tyle sposobów! Ponieważ jest goryczkowaty w smaku,  dlatego najlepiej go ugotować. Chociaż jedzony jest i na surowo.

 Ja proponuję Wam przepis Teściowej. 

Do przygotowania potrzebny jest oczywiście kard, pasta z sardeli (ja miałam z tubki), masło, cytryna i sól. 

Kard czyścimy podobnie jak seler naciowy (ja używam do tego obieraczki do ziemniaków), kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do wody z cytryną, aby nie ściemniał. Następnie gotujemy kard ok. 30 min w posolonej wodzie, albo do czasu aż zmięknie. Później  wyjmujemy na czystą ściereczkę i osuszamy. Rozgrzewany patelnię na którą wrzucamy kard, który chociaż przez chwilę musi odparować. Dodajemy masło i pastę z sardeli/anchois. 

Nie jestem w stanie podać Wam dokładnie proporcji, bo to zależy od ilości kardo i tego co wolicie bardziej czuć. Prosta i pyszna przystawka, którą serwuje się np. z kawałkiem podpieczonego chleba. Nie jest to danie, które robię do znudzenia, ale tu w Toskanii, nauczyłam się korzystać z dobrodziejstw pór roku i tego się trzymam. Dlatego zimą pojawia się często w naszym domowym menu. 

Próbowaliście ? 















2 komentarze:

  1. https://www.leonardomanetti.com
    https://www.facebook.com/leonardomanettivino/
    https://www.instagram.com/leonardo.manetti.vino/
    #Italiano_Miglior_cantine_greve_in_chianti_in_Toscana, #Italia_Miglior_vino_Chianti_Classico_in_Toscana, #Italia_Migliore_Vino_sfuso_greve_in_chianti_Toscana,
    #Italia_Migliore_Greve_Wine _in_chianti_vendita_vino_Toscan,
    #Italia_Migliore_Vino_greve_in_chianti_Toscana, #Italia_La_migliore_Wine_chianti_classico,
    #chianti_classico, #cantine_greve_in_chianti, #vino_chianti_classico, #vino_sfuso_greve_in_chianti, #vino_greve_in_chianti, #vino_chianti, #greve_in_chianti_vendita_vino, #vendita_vino_chianti, #vino_toscano, #tuscan_wine, #greve_in_chianti_winery, #wine_greve_in_chianti, #wine_chianti, #wine_chianti_classico

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna robota z tym blogiem, trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń