Prawie jak nasz tegoroczny Trogir - we łzach nieba :)
Pięknie powiedziane, we łzach nieba ... Ja, mimo iż przemokłam do suchej nitki, zakochałam się w dzeszczowej Florencji :)
Prawie jak nasz tegoroczny Trogir - we łzach nieba :)
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane, we łzach nieba ... Ja, mimo iż przemokłam do suchej nitki, zakochałam się w dzeszczowej Florencji :)
Usuń