26 sierpnia 2017, w upalne popołudnie, odbył się ślub Kasi i Tomka. Była to niezwykle romantyczna i kameralna uroczystość. Na ślubie pojawiła się najbliższa Rodzina i Przyjaciele Państwa Młodych.
------------
Nasz Ślub w Toskanii był doskonalszy niż
nasze marzenie o nim.
Jesteśmy
ze sobą kilkanaście lat i od dawna wiedzieliśmy, że potrzebujemy skromnego ślubu,
lecz takiego, który choć w towarzystwie tylko garstki najbliższych nam ludzi,
odbędzie się w wyjątkowym miejscu.
Na
wysokości zdania stanęła nie tylko Pani Asia, która jest osobą świetnie
zorganizowaną, a przy tym tak ciepłą i serdeczną, jakby się ją znało od lat,
lecz także Gospodarze Agroturystyki, w której gościliśmy i pracownicy obsługi-
uśmiechnięci, pomocni i życzliwi ludzie.
Pani Asia, od pierwszego maila była
pomocna, podawała przekrój informacji, nie narzucała własnego stanowiska,
wskazując jednak Jej zdaniem lepsze rozwiązania. Sama ceremonia zaślubin, którą
odprawił ks. Krzysztof w małym, pięknym kościółku była bardzo wzruszająca, także
dzięki przepięknemu, życiowemu kazaniu, które zapamiętamy, mamy nadzieję, na
zawsze.
Wszystko
odbyło się niespiesznie, w rodzinnej i dyskretnej atmosferze, wśród przepięknych
krajobrazów.
Zwieńczeniem
naszego ślubu była kolacja weselna, która, nie przesadzimy, jeśli użyjemy tego
słowa - była dosłowną ucztą! Ucztę tę bezustannie wspominają wszyscy nasi weselni
Goście! Owoce morza w towarzystwie wina tworzonego tam, na miejscu, pozostawiły
niezapomniane wrażenia kulinarne.
Zależało
nam na wyjątkowej oprawie najważniejszego dla nas dnia w życiu - udało się to i
o wiele więcej!
Toskania na zawsze pozostanie miejscem, do którego będziemy
chcieli wracać!
Kochani Kasiu i Tomku, z całego serca życzę Wam szczęścia, zdrowia i Miłości.
Żebyście zawsze byli sobą i ze sobą.
Joanna