Każda nieoczekiwana zmiana, wyznaczonej wcześniej trasy, jest na plus. Lubię sobie pobłądzić, szczególnie jeśli dookoła takie widoki. To nic, że droga robi się coraz węższa, bardziej stroma i wyboista. W Toskanii przymykam oko na wiele niedoskonałości 🤪 Czy Wam udało się zobaczyć coś wyjątkowego przez przypadek?
Warto przeczytać czasem taki artykuł i przybliżyć sobie tematykę.
OdpowiedzUsuń