Niech te święta będę dla Was wyjątkowe 🎄Pełne miłości, spotkań z najbliższymi i ciekawych rozmów w domowym zaciszu. Życzę Wam wszystkiego najlepszego. Bądźmy dla siebie dobrzy ❤️
Prendi un libro, lascia un libro (weź książkę, zostaw książkę). Jest już coraz więcej takich miejsc w Pistoi. Nie wiem kto wpadł pierwszy na ten pomysł, ale jest on genialny! Często takie „biblioteczki” można spotkać przyczepione do ogrodzenia domów jednorodzinnych lub kamienic w centrum miasta. Od dawna natomiast, w supermarketach, zaraz za kasami, można spotkać wózki sklepowe z napisem „jeśli potrzebujesz weź, jeśli możesz zostaw”. Są one wypełnione po brzegi makaronem, puszkami z pomidorami i innymi niezbędnymi produktami spożywczymi. O tym, że w barach jest coś takiego jak il caffè sospeso, na pewno już wiecie. Niezwykła tradycja, która wywodzi się z Neapolu i polega na tym, że ktoś wypija kawę, a płaci za dwie, dając tym samym możliwość wypicia kawy, tym którzy nie mogą sobie na nią pozwolić. Serce rośnie ❤️ Taka trochę niewidzialna ręka, pamiętacie ?
La Galleria dell’Accademiat we Florencji, kojarzona jest głównie ze znajdującym się tam oryginałem „Dawida”, rzeźby Michała Anioła. Ten biblijny bohater zamknięty w jednym marmurowym bloku, zajmuje zaszczytne miejsce, zaraz za holem wejściowym. Ustawiony pod okazałąkopułą wystawiony jest na pokaz z każdej możliwej strony. Robi wrażenie, nie ma co! Tym bardziej, że w zamkniętym pomieszczeniu, figura sprawia wrażenie jeszcze większej niż jest w rzeczywistości. O Dawidzie wystarczy, bo skoro już tam dotarliście, to warto jest zajrzeć do kilku innych sal muzealnych. Proszę mi wierzyć, zaczniecie inaczej patrzeć na, chciałoby się powiedzieć, bezduszny marmur. Finezyjne drapowania, lejące się suknop, wymyślne fryzury, uśmiech czy ciało w ruchu, to tylko namiastka tego co możecie tam zobaczyć. Wiele wystawionych dzieł, to czasami gipsowe modele, ale to właśnie na nich, wzorowali się renesansowi artyści. Oprócz setek rzeźb, jest tu również kilka godnych uwagi obrazów. Nie zakładajcie, że spędzicie tam tylko chwilę ;)
Montevettolini, maleńka miejscowość w pobliżu Pistoi. Piękno na wyciągnięcie ręki! A w jesiennej stylizacji, to uczta dla oka 🍂🍁🍂 Nasza Ania, marzy o zamieszkaniu w takim borgo. W miejscu gdzie wszyscy się znają, pomagają sobie… i mogą każdego dnia chodzić takimi uliczkami. Przeprowadzacie się razem z naszą marzycielką?
Cudowna w swojej prostocie ❤️ Po sezonie i w promieniach budzącego się dopiero słońca, prezentuje się wyjątkowo! Wiem, że i Wy lubicie to miasteczko ;)